Wczesne popołudnie i przedmieścia Petry. Miasto położone jest na wyżynnym, półpustynnym terenie, miejsce to od wczesnego paleolitu zamieszkiwały różne grupy etniczne.

Kanion, w którym spaliśmy o poranku, tędy opuszczaliśmy pustynię Wadi Rum
Mała panorama miasta

      Kierujemy się prosto na parking przy ruinach starożytnego miasta Nabatejczyków. Wstęp opłacamy na dwa dni i korzystamy z popołudnia, kiedy to możemy cofnąć się w czasie o kilka wieków.
      Zakup biletu to też nie mały wydatek, koszt biletu dwudniowego to ok 230zł. Razem ustaliliśmy, że to tutaj reperuje się cały budżet Jordanii.

Przejście deptakiem w kierunku wąwozu prowadzącego do centrum

      Petra w dużym stopniu była praktycznie całym miastem wykutym w skale i nie chodzi tu jedynie o pałace, grobowce czy świątynie. Zwykli ludzie zamieszkiwali tutaj początkowo w jaskiniach by potem nadawać kształty skałom.

Już kilka metrów za bramą wejściową można podziwiać pierwsze obiekty - tutaj pewnie jakaś willa na przedmieściach

      Pierwsze znane nam wzmianki o zamieszkujących Petrę Nabatejczykach pochodzą z IV w. p.n.e., ale z pewnością byli oni tam już wcześniej.
      Pierwsi Nabatejczycy zakładali obozy wśród skał oraz w naturalnych jaskiniach, których w tej dolinie nie brakuje.

Po drodze bardzo dużo drobnych jaskiń stanowiących niegdyś za miejsca zamieszkania

      Deptak ma długość prawie 1km, a dopiero potem zaczyna się malowniczy wąwóz, jedyna droga do skalnej doliny, gdzie położone jest miasto.

Wejście do wąskiego na kilka metrów wąwozu

      Wąwóz nosi nazwę As-Sik, a wysokość jego ścian waha się między 91 a 182metry. Całość ma około 1mile długości, czyli nieco ponad 1,6km.

O każdej porze roku można spotkać tutaj wielu turystów z całego świata
Po drodze jakaś drobna płaskorzeźba, może w ten sposób drobni rzeźbiarze ozdabiali mury wąwozu

      Nabatejczycy z Petry czerpali zyski zarówno z zaopatrywania karawan w wodę i inne niezbędne środki w trakcie podróży, jak również z nakładanych na kupców różnych opłat.
      Sami również handlowali takimi towarami jak srebro, kadzidła, mirra, żelazo, miedź, złoto czy kość słoniowa.

Spacer po wąwozie to prawdziwa przyjemność - większość trasy jest bardzo dobrze przygotowana
To pomieszczenia mieszkalne strażników
Tutaj również skały mają niepowtarzalne formy
Gdzieś w połowie drogi

      Poniżej kilka kadrów, które udało się uchwycić bez żywej duszy.

Autor: Miłosz Kaleciński
Skały kilkudziesięciometrowej wysokości
Autor: Miłosz Kaleciński
Zbocza czasami porastają powykręcane drzewa
Autor: Miłosz Kaleciński
Przez kanion można również wynająć przejazd małym zaprzęgiem
Autor: Miłosz Kaleciński
Zabłąkany piesek
Autor: Miłosz Kaleciński
Chyba zbliżamy się do celu

      Poniżej sfilmowane krótkie przejście gdzieś pośrodku drogi w kanionie.

DOSTĘPNY W FULL HD
Muzyka: z pudełka po arabsku
Kanion

      Jeszcze tylko ostatnie zakręty i będziemy na miejscu.

Autor: Miłosz Kaleciński
Czasami było naprawdę wąsko

      Po kilkudziesięciu minutach spaceru wąwóz zwęża się i wyprowadza na pierwszy rynek miasta. Jest to jedna z piękniejszych chwil tej wycieczki...
      Naszym oczom powoli ukazuje się El Khazneh Faraoun zwany przez Beduinów "Skarbcem Faraona".

Autor: Kamil Bańkowski www.irart.pl
Tego nie da się sfotografować, to trzeba zobaczyć
Autor: Kamil Bańkowski www.irart.pl
Widok wyłaniającego się ze szczeliny piętrowca powala na kolana
Autor: Miłosz Kaleciński
W kanionie panuje półmrok, a po chwili wchodzi się na plac z budowlą
DOSTĘPNY W FULL HD
Muzyka: z pudełka po arabsku
Wyjście z kanionu na El Khazneh Faraoun

      Wykuta w skale piętrowa budowla powstała ok. I-II wieku n.e. W pewnym sensie jest to sztandarowy i najsłynniejszy zabytek Petry, chyba dlatego, że trafia się na niego w pierwszej kolejności.

Budowla robi ogromne wrażenie

      Nie jest jasne przeznaczenie budowli, chociaż ostatnio przeważa pogląd, że był to grobowiec (a nie świątynia) któregoś z władców Petry – być może Aretasa IV i jego żony.

Wielbłądy przed wejście dodają magii tego miejsca

      To miejsce posłużyło w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata" jako świątynia chroniąca Świętego Graala.

Jedno z moich ulubionych wspólnych zdjęć z całej wyprawy

      Przenosimy się na drugi rynek miasta. Po drodze mijamy krótki wąwóz, którego ściany po same szczyty mają formy budynków.

Można naprawdę poczuć się jak na ulicach starożytnego miasta
Autor: Miłosz Kaleciński
Widać upływ czasu

      Dociearamy do drugiego rynku, po lewej stronie zespół czterdziestu grobowców. Są to miejsca pochówku w najpospolitszej formie, wykute w skale jako jaskinie grobowe z bogato zdobionymi wejściami.

W skałach powykuwane otwory grobowe
Autor: Miłosz Kaleciński
Na aż 40-ci to mi nie wyglądało, ale może kiedyś
Autor: Miłosz Kaleciński
Małe zbliżenie

      Chwilę kręcimy się po tych pomieszczeniach i rzeczywiście skały i zdobienia wewnątrz są imponujące.

Autor: Kamil Bańkowski www.irart.pl
Skały o niesamowitych kolorach
Autor: Kamil Bańkowski www.irart.pl
Grobowce w większym kącie
Autor: Kamil Bańkowski www.irart.pl
Przygrobowcowa kapliczka

      Tuż przy serii grobowców znajduje się amfiteatr. Jeden z największych obiektów w Petrze mogący pomieścić nawet 10tys. widzów.
      Został wybudowany w Iw. n.e. i świadczy o wysokim rozwoju kulturalnym miasta.

Autor: Miłosz Kaleciński
Obiekt niestety bardzo słabo zachowany

      Tego popołudnia udaje nam się jeszcze na chwilę dojść do wielkiego zespołu Grobowców Królewskich. Jest to kilka obiektów wykutych w tzw. Ścianie Królewskiej.

Autor: Miłosz Kaleciński
Jeden z czterech grobowców

      Nie wiem w jakiej kolejności, ale są tu groby o następujących nazwach: „Grób Jedwabny”, „Grób Urny”, „Grób Koryncki” i „Grób Pałacowy”

Panorama na Ścianę Królewską
Autor: Miłosz Kaleciński
Ostatnia fotografia i zawracamy

      Wieczór spędzamy w mieście, jedząc kolację i robiąc drobne zakupy. W poszukiwaniu noclegu trafiamy na jeden z wielu szczytów górujących nad miastem.
      Poniżej fotografia już rano z wzniesienia, widok na całe miasto Petra.

Piękne miejsce na nocleg
Kliknij, aby wrócić do mapy

Copyright © bliskiwschod.ladra.pl 2011, Designed by Ladra WebStudio

             Strona jest częścią serwisu www.wyprawy.ladra.pl